pendrivy, mp3 player, kalendarz, notes, cos do czytania, klucze, piórnik z długopisami(nielubie jak mi sie walają pojedyńcze po całej torbie), balsamy do ust (polecam Tisane w aptece ok 8zł), chusteczki, kosmetyczka z różnymi różnościami, gumy do zucia, nici dentystyczne, krem do rąk, cos słodkiego-np lizak, telefon, maxi portfel, lustereczko(dziadek je dla mnie zrobił:)), okulary przeciwsłoneczne i te do patrzenia;)
No i chyba tyle...Ach no i włosy obcięłam;) ale nie jest to żadna mega zmiana, ale zawsze jakoś tak inaczej. A graffiti znalezione w miejskim gąszczu:)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz